Prace licencjackie pisane ręcznie to już przeżytek

Postęp technologiczny sprawił, że w dzisiejszych czasach, wiele czynności wykonywanych jest za pomocą rozmaitych urządzeń, przede wszystkim - komputera. To, co jeszcze kilkanaście lat temu było nie do pomyślenia, dziś powoli staje się faktem - komputer dostępny jest dla każdego. Być może już niedługo, wszelkie sprawy urzędowe będą załatwiane bez wychodzenia z domu, jedynie przy użyciu komputera podłączonego do internetu, co zdecydowanie ułatwi życie wielu obywatelom.

Już teraz, dzięki komputerowi, możemy wiele rzeczy wykonywać szybciej i sprawniej. Dotyczy to między innymi zakupów, które bez wychodzenia z domu, możemy zrobić, wykonując jedynie kilka kliknięć.

Komputer służy jednak - przede wszystkim - do pisania rozmaitych dokumentów, zwłaszcza tych o dużej objętości, jak choćby prace licencjackie czy magisterskie. Chyba żaden student nie wyobraża sobie dziś tego, by mógł zostać zmuszony do tworzenia kilkudziesięciu stron pracy licencjackiej ręcznie.

Pisanie na komputerze to bowiem duże udogodnienie nie tylko dla osób piszących prace, lecz także dla tych, którzy są zobowiązani do ich czytania - promotorów i recenzentów. Wyobraźmy sobie bowiem studenta, który ma niezbyt czytelny charakter pisma. Osoby czytające pracę, miałyby nie lada problem z rozszyfrowaniem wielu fragmentów, co znacząco przeciągnęłoby w czasie całe przygotowania do obrony.

Aby skrócić czas pisania i recenzowania pracy, wszystkie uczelnie wprowadziły obowiązek tworzenia prac licencjackich i magisterskich na komputerze, przy użyciu programów do edycji tekstu. Dzięki wprowadzeniu takiego wymogu, nie ma już problemów z odczytywaniem prac.

Zapis komputerowy ułatwił życie studentom, którzy mogą teraz w łatwy sposób tworzyć dokumenty tekstowe i nadawać im pożądany kształt. Dowolnie można więc dopasowywać krój i rozmiar czcionki, choć większość uczelni zazwyczaj ujednolica zasady tworzenia i wygląd prac dyplomowych.

Programy do edycji tekstu dają duże możliwości wyróżniania tekstu - pogrubiania czcionki, łatwego stosowania kursywy, zmieniania koloru czcionki, stosowania podkreśleń i innych ozdobników. Student nie musi się także martwić o numerowanie stron, które dokonuje się niejako automatycznie, po wybraniu odpowiedniej funkcji.

Podobnie jest ze wszelkiego rodzaju wypunktowaniami i numeracją kolejnych rozdziałów i podrozdziałów, a także z - niezwykle ważnymi w każdej pracy licencjackiej i magisterskiej - przypisami. Programy do edycji tekstu, takie jak choćby znany powszechnie Word, proponują w tym względzie wiele rozmaitych udogodnień, które pozwalają za jednym kliknięciem wstawić do dokumentu tabelkę czy ilustrację.

Nie do przecenienia jest też fakt, że, dzięki tworzeniu prac licencjackich na komputerze, istnieje możliwość ich przesyłania do promotora, a także archiwizacji. Dziś każda uczelnia wprowadza obowiązek dołączania egzemplarza elektronicznego, który zapisany zostaje w uczelnianej bazie danych.

W ten sposób, łatwiej go skatalogować, a innym osobom, które będą chciały odnieść się do badań w naszej pracy, szybciej uda się tę pracę wyszukać. Warto więc pamiętać o tym, że oddając pracę licencjacką do dziekanatu, powinniśmy mieć przygotowane trzy egzemplarze pracy w wersji papierowej oraz jeden egzemplarz elektroniczny, nagrany na płytę CD.

Spośród trzech egzemplarzy papierowych, jeden trafia do promotora, drugi do recenzenta, a trzeci do tradycyjnego archiwum. Przygotujmy się więc na to, że wydrukowanie 3 egzemplarzy, będzie nas dużo kosztować.